W sierpniu miałam spore kłopoty z bojlerem – jak pech to pech! Co jest zabawne, w sklepach z AGD nikt nie potrafił nam pomóc – bo to stary sprzęt, bo oni nie mają, itp. Jedynym możliwym wyjściem było zlecenie specjaliście przygotowania grzałki na podstawie wzoru – no i udało się: http://toro-grzalki.pl/.
Fotografie: http://toro-grzalki.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz